THC a RSO

Przewidywany czas czytania: 3 minuty

Artykuł “THC a RSO” warto rozpocząć od krótkiego wyjaśnienia. Skrót RSO pochodzi od imienia i nazwiska aktywisty konopnego – Ricka Simpsona pochodzącego z Kanady. Rick Simpson Oil został wynaleziony w 2003 roku, ale naszym kraju zyskał rozgłos dopiero 12 lat później, dzięki działaniom stowarzyszenia Wolne Konopie. Wokół RSO toczy się zagorzała dyskusja, ponieważ szereg osób stosujących olej nie posiada wystarczającej wiedzy na temat RSO, ponieważ ekstrakcja tego oleju nie jest prosta i budzi wiele zastrzeżeń. Rozpowszechniona przez Ricka Simpsona metoda jest uważana za nieprofesjonalną i niebezpieczną dla zdrowia użytkownika.

Dlaczego RSO może być niebezpieczny?

Jego wadą jest sposób ekstrakcji. Olej trzeba odparować, aby wytrącić z niego rozpuszczalnik. Jest on podgrzewany i kiedy osiągnie temperaturę około 140°C, następuje trwałe i nieodwracalne uszkodzenie terepenoidów oraz częściowy rozkład kannabinoidów. Przy takich temperaturach oba składniki RSO tracą swoje terapeutyczne właściwości, ponieważ kannabinoidy, poddawane obróbce termicznej w temperaturze wyższej niż 60°C, ulegają dekarboksylacji i tracą cechy substancji leczniczych.

Nasuwa się pytanie: W jakim celu podgrzewać RSO do 140°C, zamiast do 60°C, by zachował swoje terapeutyczne właściwości? Nie sposób wyeliminować przy niższej temperaturze składników szkodliwych dla zdrowia. Przy ekstrakcji RSO stosuje się wysoko stężony alkohol, naftę lub benzynę. Te substancje mają szkodliwy wpływ na kannabinoidy, a pozostałości rozpuszczalnika w miksturze, są niemożliwe do usunięcia w trakcie stosowania tej metody ekstrakcji oleju. Łatwopalny rozpuszczalnik jest trujący dla organizmu, a tym bardziej wysoko stężony i zdegradowany bardzo wysoką temperaturą.

Alkohol w połączeniu z kannabinoidami modyfikuje i upośledza działanie tych związków, dlatego nie stosuje się lekarstw w połączeniu z alkoholem. Warto wiedzieć, że prawdopodobieństwo samozapłonu oparów alkoholu z domowej produkcji może przyczynić się do niebezpiecznego wybuchu.

Ekstrakcja RSO

Celem takiego zabiegu jest uzyskanie maksymalnej ilości żywicy zawartej w marihuanie. Tłuszcze ulegają rozpuszczeniu w alkoholu, a pozostały materiał roślinny zostaje poddany utylizacji. Konopie zawierają około 500 substancji aktywnych, takich jak: flawonoidy i terpenoidy. Podczas ekstrakcji RSO te substancje ulegają destrukcji, ograniczając się do samego THC z niewielką ilością CBD. To z kolei przyczynia się do znacznej redukcji waloru terapeutycznego oleju RSO i czyni go produktem podrzędnym w stosunku do np. oleju CBD.

Dobre THC

THC to naturalny związek chemiczny należący do grupy kannabinoidów i główna substancja psychoaktywna w konopiach. Tetrahydrokannabinol nie rozpuszcza się w wodzie, natomiast ulega rozkładowi w kontakcie z alkoholami i tłuszczami. Należy stosować oczyszczone THC, które występuje w formie ekstraktów nieinwazyjnych, przygotowanych na bazie organicznego oleju z nasion konopi, oliwy z oliwek lub pasty konopnej. Czyste THC można uzyskać w domowych warunkach, przy nakładzie niższych kosztów. Nie jest to proces łatwy jesli chcemy uzyskać wysokiej jakości preparat finalny. Ryzyko, że coś pójdzie nie tak jest spore. Dodatkowo ekstrakcja THC z marihuany rekreacyjnej jest w Polsce nielegalna i obarczona ryzykiem konsekwencji prawnych.

Jeśli jednak zdecydujesz się spróbować pamiętaj, że olej RSO ma smolisty kolor i konsystencję lepkiej masy. Wyglądem przypomina nieestetyczny odpad. Samo THC natomiast, posiada bardzo przyjemny zapach, który może być różny w zależności od zawartości terpenoidów i flawonoidów.

Czy warto zatem porównywać inne źródła THC a RSO z oleju Ricka Simpsona produkowanego w domowych warunkach, przy użyciu szkodliwych dla zdrowia rozpuszczalników? Pozornie jest w tym sens. Pamiętać jednak należy, że wartość prozdrowotna i odżywcza – a być może nawet sumplementacyjną, terapeutyczną czy profilaktyczną – legalnych preparatów będących źródłem zarówno THC jak i CBD pozyskiwanych w sposób nieszkodliwy dla jakości produktu finalnego przy zastosowaniu bezpiecznej dla zdrowia, efektywnej i sprawdzonej metody ekstrakcji nadkrytycznej dwutlenkiem węgla, zamiast przy użyciu zwykłych rozpuszczalników, jest zdecydowanie bardziej bezpieczna.

Legalnym źródłem THC jest w Polsce m.in. olej konopny full spectrum (potocznie nazywany olejkiem CBD). Zawartość THC w takich preparatach nie przekracza dopuszczalnego prawem stężenia 0,2%. Sprawdzony olej konopny full spectrum jest do nabycia w naszym sklepie internetowym:

Olej CBD 3%                       Olej CBD 5%                       Olej CBD 10%