Lektura na ok. 3 minuty + Infoanimacja
Data publikacji: 14.03.2020
W obliczu pandemii koronawirusa wywołanej COVID-19 podstawowym celem krótkoterminowym dla nas wszystkich jest spowolnienie dynamiki wzrostu liczby zachorowań (Twitter: #flattenthecurve). Można to osiągnąć wdrażając zalecenia koncepcji Flatten the curve. Czym ona jest?
Flatten the curve czyli spłaszczanie krzywej to koncepcja pasująca do obecnej sytuacji w Polsce. Wzrost liczby zachorowań wydaje się być nieuchronny, ale stosując kilka prostych zasad możemy dynamikę tego wzrostu spowolnić. I to wydaje się być kluczowe w obecnej sytuacji. Część z zasad przytoczonych w dalszej części artykułu jest wszystkim doskonale znana, a o części w Polsce w ogóle się nie mówi w mediach głównego nurtu.
Istnieje także druga koncepcja nazywana Stop the spread czyli powstrzymanie rozprzestrzeniania. Jest zadaniem trudniejszym, a autorzy koncepcji wskazują, że dotyczy ona raczej krajów gdzie przypadki zakażenia koronawirusem są pojedyncze, chorują osoby przyjeżdżające z miejsc gdzie epidemia już się rozwinęła, ale nie odnotowuje się lub odnotowuje się pojedyncze zarażenia wewnątrz lokalnej społeczności. Kraje, które wdrożyły tą koncepcję w różny sposób to m.in. Tajwan, Singapur i Południowa Korea.
Spowolnienie dynamiki wzrostu liczby infekcji koronawirusem – dlaczego to tak istotne?
Ponieważ przy ograniczonych zasobach ludzkich i materialnych, którymi dysponujemy w krótkim okresie czasu nagły, skokowy wzrost liczby chorych wymagających hospitalizacji, bezpośredniej opieki medycznej i podłączenia do sprzętu (respiratorów) oznaczałby katastrofalny wzrost przypadków śmiertelnych. Nie dla wszystkich wystarczyłoby sprzętu i opieki ze strony personelu medycznego.
Mamy tego przykład we Włoszech gdzie problem gigantycznej liczby infekcji w krótkim czasie doprowadził do sytuacji kiedy sprzętu i zasobów ludzkich brakuje dla wszystkich potrzebujących. Nie chcę tutaj nawet próbować wskazywać na jakiej podstawie są podejmowane decyzje o alokacji zasobów. Selekcja odbywa się zapewne na podstawie określonych odgórnie kryteriów, a te czynią życie jednych ludzi bardziej wartościowym niż innych. Dramat!
Pandemia stanie się jeszcze poważniejszym problemem jeśli infekcje dotkną personelu medycznego, którego zadaniem jest dbać o powrót do zdrowia chorych. Ci ludzie nie są w nadzwyczajny sposób „odporni” na koronawirusa. Jeśli zachorują to kto będzie opiekował się chorymi?
Cel: Flatten the curve!
W anglojęzycznych źródłach, do których udało mi się dotrzeć, znalazłem pojęcie „flatten the curve”, które w wolnym tłumaczeniu oznacza „spłaszczanie krzywej”.
Jest to koncepcja stworzona na podstawie artykułu naukowego z czasopisma Lancet napisanego przez prof. Sir Roy Anderson’a wraz z grupą brytyjskich naukowców z Imperial College London.
Koncepcja flatten the curve zakłada kolektywny, zbiorowy wysiłek i aktywne działanie na rzecz minimalizacji ryzyka wystąpienia masowej ilości zakażeń w krótkim okresie czasu. Nie ma tutaj miejsca na lekceważenie problemu czy bierną postawę. Zahamowanie procesu rozprzestrzeniania się choroby to obowiązek nie tylko służb medycznych, ale nas wszystkich bez wyjątku.
Rozprzestrzenianie się choroby wśród ludzi należy w świetle tej koncepcji rozciągnąć w czasie za pomocą sprawdzonych i zalecanych metod, podejmowania określonych działań lub zaniechania innych.
Im więcej ludzi aktywnie zaangażuje się i wdroży zalecenia ekspertów tym proces przebiegnie sprawniej i będzie bardziej efektywny.
Graficznie koncepcja #flattenthecurve wygląda tak:
Na osi pionowej mamy liczbę przypadków zakażeń koronawirusem. Oś pozioma symbolizuje upływ czasu od momentu zdiagnozowania pierwszego przypadku. Przerywana linia płaska reprezentuje zdolność (potencjał) systemu opieki zdrowotnej do zapewnienia opieki medycznej chorym.
Co mamy obowiązek zrobić, aby dynamikę wzrostu liczby infekcji koronawirusem faktycznie wytłumić czyli koncepcję flatten the curve wdrożyć w życie?
- Higiena, higiena i jeszcze raz higiena – mycie rąk i całego ciała zresztą też to podstawa, dezynfekcja rąk i otoczenia też ma znaczenie, stosowanie lateksowych czy nitrylowych rękawiczek ochronnych ma sens, ale należy pamiętać, że je także należy zmieniać co jakiś czas,
- Zachowaj dystans (social distancing) – nie witamy się przez podanie dłoni, nie całujemy, nie przytulamy, generalnie zachowujemy dystans od siebie, źródła podają że bezpieczny dystans to ok. 2 metrów.
- Unikaj zbiorowisk ludzi – nie chodzimy do kina, klubu, restauracji, galerii handlowych, siłowni, kościoła ani żadnych innych miejsc gdzie zwyczajowo ludzie spotykają się w grupach,
- Praca zdalna – jeśli to tylko możliwe pracujemy z domu; zdalna praca pozwala unikać kontaktu z ludźmi wśród których mogą być osoby zakażone,
- Stosuj się do zaleceń i decyzji administracyjnych związanych z zakazem wjazdu/wyjazdu z miast a nawet całych regionów, warto także w końcu zacząć czytać ze zrozumieniem te wszystkie oficjalne komunikaty m.in. służb sanitarnych i epidemiologicznych – ich zadaniem jest nas chronić, ale ich skuteczność jest zależna nie od tego czy zostaną opublikowane, ale czy po opublikowaniu zostaną przeczytane;
- Maseczki ochronne – eksperci wskazują, że są skuteczne w kontekście wyhamowywania rozprzestrzeniania się choroby jeśli stosują je osoby już zakażone, niestety nie gwarantują i nie stanowią ochrony przed zarażeniem się przez osoby zdrowe,
- Staraj się zdrowej odżywiać i podnieść odporność organizmu – punkt 7 dodaję od siebie, wydaje się to być oczywiste, ale tak samo oczywista jest higiena i mycie rąk, a tymczasem znowu trzeba wszystkim o tych podstawowych w XXI wieku sprawach przypominać, przypominam, że istnieje szereg naturalnych metod i preparatów których stosowanie wspomaga odporność organizmu (tak, olej cbd też do nich należy)
- Zachowaj spokój i zdrowy rozsądek – nie panikujemy, panika nie rozwiązała jeszcze żadnego problemu, a wręcz przeciwnie jedynie je potęguje;
- Staraj się zachować balans emocjonalny – więcej o tym napisze w następnym artykule, ale co do zasady balans emocjonalny to taki optymalny stan kiedy nasz organizm funkcjonuje w optymalnym emocjonalnie środowisku; balans emocjonalny wpływa nie tylko na dobre samopoczucie, ale ma wpływ na nasz układ immunologiczny!
- Pomagaj słabszym – osoby z grup niskiego ryzyka powinny wspierać i pomagać osobom z grup, dla których zakażenie koronawirusem może oznaczać wyrok; mowa tutaj o naszych seniorach oraz osobach już borykających się z problemami zdrowotnymi o różnym podłożu, których układ odporności jest osłabiony; pomagajmy sobie wzajemnie w tych trudnych czasach,
- Edukuj się! – nie mam na myśli bezrozumnego ogladania TV i czytania medialnej papki, która stanowi źródło informacji wzbudzających strach i niepokój, a więc których efektem jest zachwianie balansu emocjonalnego; szukaj wiedzy i informacji o tym co może nam wszystkim problem pandemii koronawirusa pomóc opanować, a nie tylko biernie przyglądaj się statystykom i informacjom, które może i opisują obraz sytuacji, ale w żaden sposób do rozwiązania problemu się nie przyczyniają.
Spłaszczenie krzywej to cel. Zastosowanie się do powyższych zaleceń to metody i narzędzia jego realizacji. Proste? Proste. Zróbmy to dla dobra nas wszystkich.
Powyższa lista może nie być kompletna. Jeśli uważacie, że coś należy lub warto do niej dodać napiszcie do nas na kontakt@konraddz.dfirma.pl.
Balans emocjonalny = Zdrowy układ odporności.
Olejki CBD wspierają zachowanie balansu emocjonalnego.
Kup olejek CBD już teraz i ciesz się spokojem w tych trudnych czasach.